Le Beau Jean Paul Gaultier- Słodki kokos

Jean Paul Gaultier Le Beau
Osobiście uważam, że Jean Paul Gaultier Le Beau jest wielkim Le No i nie ma w nim zbyt wiele materiału, który nazwałbym przystojnym lub męskim, ale cały czas próbuję się do niego przekonać. Zapach wypuszczony na rynek w 2019 roku jest kolejnym młodzieńczym, zabawnym, słodkim flankerem z gumą balonową w krótkich spodenkach, który dołącza do panteonu mocnego torsu i wybrzuszonych flakonó. Wspomniane butelki składają się z głównej linii do robienia pieniędzy po męskiej stronie katalogu perfum marki, odkąd oryginalna sensacja klubu gejowskiego JPG Le Male (1995) weszła na scenę.

Ten zmieniający zasady gry proto-kluber fougere miał dodatkową zaletę. Został skomponowany przez młodego i poważnego Francisa Kurkdjiana, ale Le Beau jest kolejnym dziełem Quentina Bischa, który czasem wydaje się tworzyć flankery w towarzystwie innego perfumiarza, gdy pan Kurkdjian jest niedostępny. Nigdzie nie ma tu DNA z oryginalnego Le Male, a głównym tematem ma być kokos, ale o tym za chwilę. Wydaje mi się, że celem perfum Le Beau jest nie tylko bycie młodszym, ale może nieco bezpieczniejszym do codziennego użytku. Oznaczać to może liść nad kroczem, oczywiście z przymrużeniem oka, jakby oznaczał niewinność. Tropikalne podteksty i podkręcona słodycz sprawiają, że jest to idealny rodzaj niewinnego, ale efekciarskiego zapachu, którym wszystkie nastolatki mogą się zanurzyć przed pójściem do kina lub centrum handlowego. Więc odważ się poznać swoją grupę docelową.

Otwarcie to potężny podmuch etylomaltolu ze słodzonych cytrusów, które zespół marketingowy Jean Paul Gaultier nazywa bergamotką, ale mam z tego wszystkiego bardzo mało rzeczywistego uczucia bergamotki. Może najbliżej jest tutaj odrobina czegoś takiego jak limonka. W tym momencie bardziej przypomina limonkę w cukrze niż świeżo wyciśnięty sok. Pojawia się nuta kokosa, obok czegoś, co wydaje się być zwykłą drzewną bursztynową cząsteczką w sercu zamiast w środku, ale dziś wieczorem jest więcej cukru w ​​mojej kawie, więcej cukru w mojej herbacie, więcej cukru stojącego obok mnie i więcej cukru do biegania ze mną, bo jak zgadujesz, to jest to, co tu dostaję. Kokos naprawdę mógłby być gwiazdą, gdyby nie był pochowany w syntetycznym słodkim bałaganie i masywnej bazie fasoli tonka, która to kończy. Ale przynajmniej Le Beau ma przyzwoitość, aby nie być zbyt mdły lub długonogi, ponieważ znika w ciągu około sześciu godzin na skórze. Rzadko zdarza się, aby flanker Le Male miał tak przeciętne wyniki. Pomimo tego myślę, że pomysł był milszy, łagodniejszy i młodszy, jak powiedziałem powyżej, więc ma to sens. Jeśli już, to jest to bardziej swobodny Ultra Male, który nie jest powodem do dumy, ale znowu ma sens, biorąc pod uwagę próbę unowocześnienia linii, aby nieść pochodnię dla starzejącego się oryginału. Najlepiej używać go o każdej porze roku, z wyjątkiem lata (co jest dziwne w przypadku czegoś z zawartością kokosa), ze względu na ogromną słodycz. Może być noszony, kiedy jesteś wśród przyjaciół, zwłaszcza jeśli masz mniej niż 21 lat. To może być Twój pomysł na wieczorne wyjście.

Na początku myślałem, że Jean Paul Gaultier Le Beau to powrót do limitowanej edycji flankera Le Beau Male (2013), wyprodukowanego przez Kurkdjiana dla domu, ale nie mogłem się bardziej mylić. To prawda, że ​​te flankery w zasadzie brały miętowy aspekt Le Male i podkręcały go w górę, więc nie mieli wielu fanów per se. Jednak podobały mi się bardziej niż większość rzeczy zrobionych pod szyldem Le Male od czasu Ultra Male, który ustanowił nowy standard syropu dla tej linii. Zamiast tego otrzymujemy coś, co przypomina wrzucenie kilku mililitrów Creed Virgin Island Water do jakiejś taniej bazy klonowej projektanta zupy tonka. Następnie wstrząsnięcie nią i umieszczenie w fajnej butelce, która jest jedynym prawdziwym powodem, dla którego kolekcjonerzy wybierają te perfumy. Le Beau by Jean Paul Gaultier będzie miał swoich fanów i nie potępię żadnego z nich za to, że to uwielbia, ponieważ mam też dość wątpliwe wybory w mojej garderobie (wszyscy potrzebujemy grzesznych przyjemności). Nie widzę tego konkretnego flankera naprawdę wytrzymującego próbę czasu, jak niektóre inne. Wydaje mi się, że powinien być edycją limitowaną, podobnie jak nieco lepsze poprzednie, noszące w nazwie Le Beau, ale nie mielibyśmy tyle szczęścia. Jeśli słodkie i krótkotrwałe zapachy z kartą w rękawie brzmią dla Ciebie jak zabawa, śmiało przetestuj zapach. Po prostu nie myśl, że będzie to pina colada zamknięta w szklanym torsie.